Jak osłodzić sobie dzień? Najlepiej czekoladą, ona pocieszy w każdej sytuacji...
Dzisiaj zapraszam na suflet czekoladowy, drugi w moim życiu. W związku z tym, że to mój drugi udany suflet - uwierzcie nie taki suflet - diabeł ;-) straszny jak go malują...
- 100 g czekolady deserowej
- 25 g czekolady mlecznej
- 90 g masła (do wysmarowania foremek)
- 70 g cukru pudru
- 50 g mąki tortowej
- 3 jajka
Jajka ubić z cukrem pudrem na puszystą masę.Czekoladę z masłem roztopić w mikrofali lub w kąpieli wodnej. Do ubitych jajek, dodajemy powoli mąkę ciągle mieszając. Dodać rozpuszczoną czekoladę z masłem. Foremki smarujemy masłem i wypełniamy masą. Wkładamy do rozgrzanego do 200C piekarnika. Pieczemy 10 minut. Podajemy na ciepło.
Przepis zmodyfikowałam, oryginał pochodzi z książki "Cukiernia Lidla" autorstw Pawła Małeckiego.
wyszedł wspaniale :) musiał być pyszny , pozdrawiamy
OdpowiedzUsuń